Naszym Klientem był Przedsiębiorca mający firmę w branży budowlanej.
Jak to niestety często bywało, pogrążyła go pandemia oraz polecona mu niefrasobliwa optymalizacja podatkowa przez firmę założoną przez niego w Wielkiej Brytanii. Niestety polski ZUS nie zrozumiał potrzeby płacenia składek ubezpieczeniowych na Wyspach i skończyło na bardzo dużym wymiarze składek ubezpieczeniowych w Polsce. Doszedł do tego bardzo duży zaległy podatek i firma praktycznie padła.
Klient przyszedł do nas gdy komornik rozpoczął egzekucję i zajął jego dom. Egzekucja była na rzecz banku, w którym Przedsiębiorca miał niespłacony kredyt, choć bank nie był nawet wpisany na hipotece.
Samo obwieszczenie o dniu układowym spowodowało, że zniechęcony bank sprzedał swoją należności wobec klienta do firmy windykacyjnej.
Jesteśmy specjalistami w kontaktach z firmami windykacyjnymi. To bardzo poważni i rozsądni partnerzy. Układ zawarty. Klient ma już rozłożone długi na dogodne raty i zaczyna reaktywować swoją firmę. Firma uratowana!